GOŚCIE Z IZRAELA KOLEJNY RAZ W „KOLBERGU”

Dodano 06 września 2023
GOŚCIE Z IZRAELA KOLEJNY RAZ W „KOLBERGU”

Od soboty 26 sierpnia do niedzieli 3 września gościliśmy grupę 14 uczniów i 2 opiekunów z Izraela. Program wymiany w Polsce został tak przygotowany, aby spełnić oczekiwania nastolatków i zachować odpowiednie proporcje między potrzebami poznawczymi a  naturalną dla młodych ludzi potrzebą zabawy i rozrywki. Podczas tych dziewięciu dni naprawdę wiele się działo. Zatem po kolei.

W sobotę 26 sierpnia po południu autobus z delegacją izraelską podjeżdża pod „Dudziarza”, gdzie czekają podekscytowani polscy gospodarze. Po kilku minutach powitania i uściskach wszyscy już są w samochodach w drodze do domu. Tak szybko rozpoznali się nawzajem? Oczywiście! Już kilka tygodni wcześniej nawiązali kontakt przez różne media. Ktoś mógłby pomyśleć, że wymęczeni długą podróżą Izraelczycy pójdą natychmiast spać, ale polscy uczniowie przygotowali „wieczorek zapoznawczy”, co Izraelczycy przyjęli z radością. A przecież następnego dnia rano (niedziela) mieli stawić się w dawnej wieży ciśnień – nikt się nie spóźnił. Był wykład astronomiczny i ścianka wspinaczkowa. Popołudnie spędzono w gronie rodzinnym, a wieczorem – wspólna imprezka.

W poniedziałek w szkole goście zostali oficjalnie powitani przez p. dyrektor Małgorzatę Andersz oraz burmistrza Piotra Ruszkiewicza. Nasi uczniowie pokazali swoim rówieśnikom przygotowaną prezentację „Polska od Tatr do Bałtyku”, izraelscy uczniowie część Izraela zamieszkaną prze Druzów. Były też ciasteczka i napoje oraz spacer po szkole, a następnie przechadzka po Kościanie. Po południu – zabawa w parku pirackim w „Nenufarze”. Uczniowie mogli korzystać z wszelkich atrakcji np. parku laserów, zjeżdżalni, przejażdżki tratwą z piratką, po czym skonsumowaliśmy kiełbaski z grilla i śpiewaliśmy piosenki żydowskie przy akompaniamencie gitarowym w wykonaniu izraelskiego opiekuna Haima Kalvo. Pewnie wieczorem nastąpił ciąg dalszy jako „after party”.

W programie wymiany nie mogło zabraknąć zwiedzania stolicy Wielkopolski, Poznania. Nieco inaczej rozpoczęliśmy to zwiedzanie, a mianowicie od dwugodzinnego pobytu w Termach Maltańskich. Ileż było zabawy! Potem podjechaliśmy do katedry, w której zwiedziliśmy także podziemia, gdzie można zobaczyć fragmenty wczesnośredniowiecznej katedry oraz relikty grobów pierwszych władców Polski. Byliśmy też na placu Wolności, starym rynku (w remoncie, niestety), widzieliśmy zamek cesarski. Na koniec jedna z ulubionych czynności naszych gości, czyli zakupy w Starym Browarze.

Dwukrotnie udaliśmy się na wycieczkę po powiecie kościańskim. Pierwszą wyprawę zaczęliśmy w Jarogniewicach od zapalenia znicza przy wspólnej mogile Polaków, Żydów i Niemców, pacjentów szpitala psychiatrycznego w Kościanie, pomordowanych podczas II wojny światowej. Odmówiliśmy modlitwy za zmarłych – oni po hebrajsku, my „wieczny odpoczynek”, odśpiewaliśmy też hymny państwowe. Potem zwiedziliśmy pałac w Racocie i klasztor w Lubiniu. Zaprzyjaźniony z nami ojciec Daniel opowiadał o swoich przeżyciach w Izraelu, w którym się zakochał od pierwszego spojrzenia. Wycieczkę zakończyliśmy w Cichowie wspólnym obiadem. Szkoda, że pogoda nie była sprzyjająca, bo plaża była jeszcze czynna, a jezioro piękne. Kilku śmiałków zdecydowało się natomiast na kąpiel w jeziorze w Nowym Dębcu, dokąd pojechaliśmy następnego dnia. Ku naszemu zaskoczeniu na kąpiel zdecydowali się także Izraelczycy. Sześciu odważnych było strzeżonych przez troje ratowników. Przed lunchem w restauracji „Niedźwiedź” uczniowie wykonali plakaty o swoich dotychczasowych wrażeniach z wymiany, po czym je zaprezentowali w języku angielskim, oczywiście.

Od piątku do niedzieli byliśmy na wycieczce do Warszawy. Po drodze wpadliśmy do Łodzi, aby zwiedzić imponujący pałac Izraela Poznańskiego, dziewiętnastowiecznego przemysłowca pochodzenia żydowskiego, zwanego „królem bawełny”. Na terenie jego dawnej fabryki jest dziś centrum handlowe „Manufaktura”, gdzie, rzecz jasna, zrobiliśmy zakupy. Warszawa przywitała nas piękną pogodą. W sobotę rano zwiedziliśmy Muzeum Historii Żydów Polskich „POLIN”, uczniowie poznali też historię powstania w getcie warszawskim. Pomnik bohaterów tego powstania znajduje się przy muzeum. Relaksujący spacer po starym mieście (od zamku  królewskiego i kolumny Zygmunta do syrenki na starym rynku i z powrotem do zamku poprzedził wizytę w Centrum Nauki Kopernik. A po kolacji … zakupy w Złotych Tarasach. W restauracji „Hard Rock Cafe, która znajduje się w tym centrum handlowym, odbywał się koncert muzyki klezmerskiej. Co za zbieg okoliczności! W niedzielę rano pojechaliśmy do Królewskich Łazienek, przed którymi znajduje Belweder i pomnik  Józefa Piłsudskiego. Zrobiliśmy wspólne zdjęcie przy pomniku Chopina, widzieliśmy pałac na wodzie, podziwialiśmy pawie, wiewiórki i bogatą przyrodę. Z Łazienek udaliśmy się na Krakowskie Przedmieście, gdzie podczas spaceru mijaliśmy Uniwersytet Warszawski i pałac prezydencki. Zbliżał się koniec naszej wspólnej polskiej przygody, zatem trzeba było odwieźć gości na lotnisko. Co się działo w autobusie! Śpiewy, tańce, temperament południowy udzielił się Polakom. Na lotnisku szybkie pożegnania, uściski, selfie i do zobaczenia za dwa miesiące w Izraelu!

Uff, tyle się działo w tak krótkim czasie, a przecież były jeszcze „zajęcia pozalekcyjne”, czyli poza oficjalnym programem. Grupa się zintegrowała także dzięki tym spotkaniom – był mecz piłki nożnej (nasi przegrali 6:4), kręgle, ćwiczenie w siłowni, wspólne grillowanie i inne wypady.

W podsumowaniu opinie uczestników wymiany:

„Dobrze zorganizowana wymiana, Izraelczycy bardzo przyjaźnie nastawieni z towarzyskim podejściem” (Jurek Czapla)

„Moja mama i ja już tęsknimy za Tamar” (Nikola Zapłata)

„Będzie mi brakowało rozmów po angielsku” (Adam Janowicz)

„Bardzo mi się podobało, poznałem świetnych ludzi i było mi smutno, kiedy się żegnaliśmy” (Tymoteusz Amborski)

„To był wspaniały czas z bardzo towarzyskimi ludźmi, ich pobyt zaowocował w wiele pięknych wspomnień i uważam, że stworzyliśmy bardzo zgrany zespół” (Nadia Kasińska)

„Wymiana była świetną możliwością poznania nowych osób z innej kultury w połączęniu z przyjazną i energiczną atmosferą” (Mikołaj Iwaszczuk)

„To było super doświadczenie nie do opisania. Ten tydzień minął jak jeden dzień. Nigdy tego nie zapomnę!” (Wojtek Poprawski)

PS Wymiana nie byłaby możliwa, gdyby nie dofinansowanie od samorządów (Starostwa Powiatowego w Kościanie, Miasta Kościana, Gminy Kościan, Gminy Czempiń, Gminy Śmigiel), Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz sponsorów prywatnych, którym serdecznie dziękujemy.

Urszula Iwaszczuk

Czytaj także

02 listopada 2022
Izrael 2022 - dzień 9
02 listopada 2022
Izrael 2022 - dzień 8
Izrael 2022 - dzień 7
31 października 2022
Izrael 2022 - dzień 7