,,Drogi Wolności" - międzypokoleniowe spotkanie Polaków i Niemców

Dodano 03 grudnia 2014
,,Drogi Wolności

,,Drogi Wolności" - międzypokoleniowe spotkanie Polaków i Niemców

                W dniach 24-30.11 br. odbyło się polsko-niemieckie seminarium zorganizowane przez Międzynarodowy Dom Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu i w Krzyżowej. Wraz z Panią prof. Urszulą Iwaszczuk miałem okazję uczestniczyć w tym niezwykłym wydarzeniu, którego celem było podjęcie refleksji nad pojęciem ,,wolność". Przedstawiciele różnych pokoleń debatowali również nad rolą poszczególnych aktorów demokratyzacji Polski i NRD. Miejsca tego sześciodniowego spotkania nie były przypadkowe, bo na stałe wpisały się w trudną historię obu narodów. Oświęcim na długo pozostanie symbolem nazistowskiej nienawiści i terroru. Natomiast Krzyżowa niesie ze sobą niezwykle pozytywny wydźwięk. To tam, 12 listopada 1989 roku, dwa dni po obaleniu berlińskiego muru, odbyła się Msza Pojednania z udziałem pierwszego niekomunistycznego premiera RP Tadeusza Mazowieckiego oraz kanclerza RFN Helmuta Kohla.       
                Po sześciogodzinnej podróży pociągiem zawitaliśmy do Oświęcimia, gdzie czekał już na nas obiad. Następnie zostaliśmy oprowadzeni po Międzynarodowym Domu Spotkań Młodzieży. W końcu przyszedł czas na zapoznanie się z uczestnikami. Po wspólnych rozmowach podzieliśmy się na czteroosobowe grupy. Każda drużyna miała za zadanie odpowiedzieć na kilka pytań dot. Oświęcimia. W tym celu udaliśmy się do centrum, aby znaleźć wyjaśnienia. Spacer sprawił, że zmieniłem zdanie o tym mieście. Dotychczas Oświęcim kojarzył mi się tylko negatywnie ze względu na trudną historię. Jednak jest to bardzo przyjemne miasto z okazałym zamkiem i starówką. Konkurs był też okazją do lepszego poznania uczestników. Po kolacji odbył się integracyjny wieczór.
                We wtorkowy poranek wyruszyliśmy  autokarem do Krakowa, a konkretnie do Nowej Huty, która obecnie jest jego dzielnicą. Nowa Huta została zaprojektowana i zbudowana od podstaw w latach 1949-60. Miasto powstało dla pracowników powstałej Huty im. Lenina. Mieszkańcy, w znacznej mierze robotnicy, mieli uchodzić za wzór socjalistycznego społeczeństwa. Jednak rozpoczęcie budowy nowohuckiego kościoła w 1967 - Arki Pana, przekreśliło nadzieje komunistów. Po zwiedzeniu świątyni oraz centrum dzielnicy wybraliśmy się na krakowską starówkę, gdzie czekało nas spotkanie ze świadkiem czasu krakowskiej Solidarności lat 80-tych - Bogusławem Sonikiem. Były europoseł opowiadał o pracy w Radio Wolna Europa, czy drukowaniu ulotek i książek ,,w podziemiu", a także o przeżyciach podczas internowania. Obejrzeliśmy również wyprodukowany z inicjatywy europosła film o tym, jak reagował Parlament Europejski na przemiany w bloku wschodnim.  Po powrocie do Oświęcimia oczywiście trwała dalsza integracja i wymiana opinii po pełnym wrażeń dniu.
                Następnego dnia odwiedziliśmy Wadowice - rodzinne miasto Karola Wojtyły. Najpierw był indywidualny spacer po centrum. Nie obyło się oczywiście bez skosztowania słynnej kremówki. Następnie zwiedziliśmy Muzeum Domu Rodzinnego Ojca Świętego Jana Pawła II, które po gruntownej renowacji i modernizacji jednocześnie wzrusza  i zachwyca. Wieczorem, już w Oświęcimiu, uczestniczyliśmy w warsztatach pt. ,,Oś czasu - najważniejsze daty na przełomie lat 80. i 90. w Polsce i Niemczech". Była to bardzo cenna lekcja historii. Ciekawym aspektem spotkania była szansa wysłuchania wspomnień ludzi, którzy przeżyli okres burzliwych przemian i kształtowania się suwerennych państw.  Okazało się, że Polacy i Niemcy z zachodu inaczej zapamiętali tamte czasy.
                W czwartek opuściliśmy MDSM Oświęcim już po raz ostatni. W drodze do Krzyżowej, zatrzymaliśmy się na Górze św. Anny, gdzie mieści się XVIII-wieczny franciszkański klasztor.  Jest to również miejsce, gdzie toczyły się walki Polaków z Niemcami podczas III powstania śląskiego. Po zwiedzeniu bazyliki oraz Muzeum Czynu Powstańczego, ruszyliśmy w dalszą drogę. Późnym wieczorem zawitaliśmy w końcu do Krzyżowej. Naszym oczom ukazał się przepiękny neobarokowy zespół pałacowy, który w czasie II wojny światowej służył za tajne miejsce spotkań niemieckiej grupy antynazistowskiej - ,,Kręgu z Krzyżowej". W wyniku zdemaskowania organizacji po nieudanym zamachu na Hitlera w Wilczym Szańcu, jej członkowie wraz z właścicielem pałacu hrabią Helmutem von Moltke zostali straceni.
                Jednak poznać to miejsce w pełni przyszło nam w piątek. Od rana zostaliśmy oprowadzeni po obiektach i imponującej wystawie pt. ,,Odwaga i pojednanie". Ekspozycja przedstawiała niezwykle wyboistą i trudną drogę do pojednania polsko-niemieckiego po roku 1945. Po obiadowej przerwie, spotkaliśmy się wszyscy w pałacu, żeby wysłuchać wykładu bliskiego współpracownika Tadeusza Mazowieckiego - prof. Kazimierza Wóycickiego, dzisiaj kustosza wystawy i wykładowcy Uniwersytetu Warszawskiego. Działacz solidarnościowy przypomniał, jak zmieniała się sytuacja polityczna w Polsce i NRD od lat 50-tych, aż po czas obrad Okrągłego Stołu. Podkreślił, że trudniej było przeciwstawić się władzom w NRD niż w Polsce, gdzie bycie internowanym było powodem do dumy.   Jeden ze znajomych pastorów z NRD powiedział do profesora ” Wolałbym wasz stan wojenny niż naszą normalność”. Szkoda, że na seminarium nie było nikogo z byłej NRD.

             Pomimo mrozu sobotnia wycieczka do Wrocławia dostarczyła kolejnych wrażeń. To chyba miasto z najbardziej zawirowaną historią w Polsce, o czym ciekawie opowiadała przewodniczka. Wszystkie narody, które władały Wrocławiem (Czesi, Austriacy, Niemcy i Polacy), pozostawiły na nim swoje piętno. Dzisiejsze władze miasta dbają o zachowanie wielokulturowej spuścizny.

Ostatniego wieczora odbyła się ewaluacja seminarium, podczas której każdy mógł wyrazić swoją opinię. Organizatorzy usłyszeli wiele pochwał z obu stron – zarówno Niemcy, jak i Polacy przyznali, że była to niecodzienna możliwość spojrzenia na wolność z różnych perspektyw i zrozumienia, jak łatwo można ją zniszczyć.

                Na koniec chciałbym zachęcić wszystkich do udziału w tego typu seminariach. To świetna okazja, żeby poszerzyć swoją wiedzę, ale przede wszystkim poznać nowych ciekawych ludzi. Co do pojmowania wolności, Abraham Lincoln stwierdził, że świat nigdy nie znalazł dla niej dobrej definicji. Cieszę się jednak, że przyszło mi myśleć o niej, czując ją od narodzin.



Adam Matysiak, kl. III F  

Czytaj także

Tschuff ponownie w Kolbergu
06 czerwca 2025
Tschuff ponownie w Kolbergu
I Turniej o E-sportowy Puchar Ligi Kolberga
01 czerwca 2017
I Turniej o E-sportowy Puchar Ligi Kolberga
Wycieczka edukacyjna klasy 2H do Poznania
03 czerwca 2025
Wycieczka edukacyjna klasy 2H do Poznania